dyskusja

Zważając na to, że to ostatni temat który przeglądam, chciałabym powiedzieć kilka słów.
Jest już późno, bo po północy, i przypomniały mi sie wszystkie nieprzespane noce, w ciągu roku szkolnego, kiedy musiałam ciągle coś robić, i szczerze przyznaje że tęsknie za tym. Chce żeby znów tak było. Tyle na głowie. Ale przejdźmy do rzeczy. Piszę tu, ponieważ z tych powodów, nie mogę usnąć, bo jestem przestawiona. Dlatego że jest tu trochę nudno, proponuję wstawić nowy temat w `klasie 1` jako `Wspomnienia` Czyli chwile które trzeba upamiętnić. Każdą (no bez przesady, może nie każdą) lekcję na której Agata śmiała się z Pniakiem, na której Fiera narzekała i sie obrażała, na której Wiktor strzelał buraki. Jak Marysi chciały dziewczyny włosy rozpuścić, jak przyjechała do nas telewizja, jak wszyscy wtedy szukali mundurków bo nie mieli, jak robiliśmy nasze nieszczęsne próby przedstawienia, na której dostawałam białej gorączki. I tego mi brakuje. Nie chce wakacji ;( ja chce przeżyć to jeszcze raz, chce zobaczyć to wszystko jakby na wielkim ekranie, te wszystkie kłótnie, problemy, głupie gadki w stylu `jaki żal` <lol2> wszytko. Wakacje to najgorsze co człowek mógł wymyślić, dlatego dziękuje ludziom że wymyślili szkołę, bo bez niej, otaczała by nas wielka pustka przepełniona prawdziwymi idiotam. (cóż, paradoks.)
Miło było ^ Ale brakouje mi, mojej szkoły. Naszej, szkoły. ; )

O rany, ale żeś się rozpisała. I dzięki Bogu na temat , co często się na tym forum nie zdarza... Ale do rzeczy Wink

Może mam ci kupić jakieś tabletki nasenne? Wink

Ja mam do tego takie podejście - lubię mieć coś do roboty, lubię czuć się ważna, lubię gdy wiem, że muszę coś zrobić dla ogółu i w ogóle. Wakacje - niby odpoczynek, ale tak naprawdę nuda jeżeli siedzi się w Gdańsku. Cóż, trzeba umieć sobie znaleźć coś do roboty. Szkoła daje nam mnóstwo zajęć i to dobrze w sumie. Fakt faktem, kucie do sprawdzianów ze znienawidzonego przedmiotu jest straszne i wywołuje u nas takie reakcje organizmu jak stres, czego nienawidzę! Podsumowując szkoła jest paradoksem (swoją drogą doszłam do tego w drugiej klasie, nawet mam wpis w pamiętniku ^^) - z jednej strony nie skazuje nas na nudę i lenistwo, zawsze jest coś do zrobienia, spotykamy się ze znajomymi, ale z drugiej strony szkoła to stres i właśnie to jest najgorsze, niestety tych dwóch stron nie da się ze sobą pogodzić. Ale szkoła to też niezapomniane wspomnienia i głupawki xD
Tak, tęsknię za szkołą. Nie mam co robić. Nudzi mi się. Dlaczego w szkole nie uczą nas organizowania sobie czasu wolnego?

Rozpisałam się? Nie sądze, ale Ty owszem. Tak, chcialabym znów być gospodarzem i znów mieć tyle na głowei i znów narzekać :> ja to po prostu lubię, i szczerze przyznaje że byłoby fajnie, nie.! Lepiej niż fajnie .! Smile

No, trzeba przyznać - pierwsza klasa była zajebista Smile

Właśnie dużo obowiązków, ale przynajmniej nie wieje nudą , tak jak teraz. Niby wakacje są po to by odpoczywać, ale swoją drogą potem robi się nudno... Razz

mogliby zamiast wakacji zrobić dluzsze i wiecej przerw w ciagu roku . i tyle.

no. ewentualnie jeden miech letni cały wolny. ale zeby byla pogoda.

kurde nie umiem na tym twoim laptopie polskich znakow robic xdd

A ja owszem. Umiem. Wink

I tak nikt nie posłucha, młodych, rozwydrzonych, kapryśnych i mało zoorganizowanych dzieci. Zostają nam tylko marzenia, bo nawet nadzieja nic nie da.

nadzieja? a co to takiego?
ja już ją dawno straciłam.

Eh. Tak. To głupie..

i znowu zbaczamy na pesymistyczny tor... ;/
pogadajmy o mistrzu i o wildzie Very Happy

Ależ to byl doskonały tok myślenia. Widzenie wszystkiego w czarnych barwach ma swoje plusy. Bo gdy już nie widzisz nadziei, i stanie się coś dobrego, to masz takie poczucie, że jednak tak źle nie jest.

No wiem, wiem.
Zawsze można się mile zaskoczyć, co nie? ;]

Tak. I to jest piekne.. ;]]

Aha . Oo

Nie wtrącaj sie !xD